Not logged in | Log in | Sign Up
piękny błyszczący i świecący fajnie że ktoś go uratował
Krzychu nim jeździł?
Wy coś robiliście przy tym silniku wcześniej... ale żeby się silnik rozpadł?
Widzę, że moje ustawienie lustra kierowcy jednak się nie przyjęło.
No przestawiłem bo niestety ogranicza widoczność na skrzyżowaniu. A co do silnika to był przegrzany już wcześniej, raczej musiał wyzionąć ducha prędzej czy później. Olej zaczął mieszać się ostatnio z paliwem no i to był jego kres.
Mam nadzieję, że to nie przez to, że miał dłuższy okres przestoju podczas remontu. Bo zaczynam się bać o to samo u siebie...
eOn - proszę Cię... Trochę znajomości techniki by się Ci sprzydało.