Not logged in | Log in | Sign Up
I coście zrobili? Wyjechało coś na linie?
Dodam, że nie było to z winy gazowni ani MPK.
wiec czyja to byla wina ? Ja nic nie mieszałem
@misdroj: to kto w takim razie zawinił, Miś Yogi ?
@Andrev: Sam jesteś miś Yogi, skończ się mi pod fotkami użerać z misdrojem, bo już zaczyna mnie to irytować, a stacja padła bo było spięcie na sieci energetycznej i pożar kabli.